Celem wyjazdu było aktywne spędzenie czasu, nauka i doskonalenie jazdy na lodzie, a także integracja dzieci i młodzieży. Chętni amatorzy sportów zimowych wraz z Ks. Krzysztofem Osiką oraz Paniami sprawującymi opiekę, wyjechali wczesnym rankiem do Muszyny. Silny wiatr nikogo nie zniechęcił i autobus był wypełniony po brzegi. 

Przed 11 grupa dotarła na sztuczne lodowisko Zapopradzie, znajdujące się przy Alei Zdrojowej w Centrum Rekreacyjno - Sportowym im. Waldemara Serwińskiego w Muszynie. Tafla wielkości 20x40 metrów była dostępna dla naszej młodzieży od godziny 11 do 12.45 i gwarantowała wystarczająco dużo miejsca dla każdego. Znaczna część grupy świetnie radziła sobie z jazdą na łyżwach i doskonaliła swoje umiejętności. Byli też jednak tacy, którzy stawiali na lodzie pierwsze kroki. Preferowali oni towarzystwo pingwinków lub bliskie sąsiedztwo bandy. Szybko jednak opanowali równowagę i z każdą chwilą radzili sobie coraz lepiej. Na uznanie zasługuje fakt, że nasi doświadczeni łyżwiarze chętnie pomagali kolegom nowicjuszom i troszczyli się o nich. 

Pobyt na lodzie okazał się wspaniałą formą rozrywki i jednocześnie intensywną aktywnością ruchową. Nic nie zakłóciło dobrej zabawy: ani drobne upadki, ani  niekontrolowane akrobacje. Zabawa na lodzie sprawiła wszystkim ogromną frajdę, a co równie ważne, umocniła integrację wśród naszej młodzieży.

Wszyscy zadowoleni, bez kontuzji i w dobrych nastrojach powrócili do domów.